Z opakowania po chusteczkach higienicznych zrobiliśmy najprawdziwszą w świecie, grającą gitarę. Teraz można do woli brzdąkać, bo struny zrobione z gumek recepturek wydają cichy, przyjemny dla ucha ton:)
Instrumenty muzyczne
Tamburyno z recyklingu
Jeśli Wasze dzieci, tak jak moje, uwielbiają zabawy przy muzyce, to zapraszam do wspólnego przygotowania domowym sposobem kolorowego tamburyna. Wystarczy plastikowa pokrywka po dziecięcej herbatce i kilka dzwoneczków. Zobaczcie sami!
Zaklinacz deszczu
Pada, ciągle pada deszcz…. Już prawie zapomnieliśmy jak wygląda pogodny dzień i łapanie w ręce słonecznej witaminy zamiast łykania tranu… Ale deszcz bywa także piękny. Cichutko szumi spadając z liścia na liść i kapiąc nam na nos na spacerze:) Zapraszamy do zrobienia własnego deszczu zamkniętego w deszczowym instrumencie🙂 Do wyboru dwie metody do których potrzebne […]
Tamburyno z plastikowych butelek
Straciliśmy trochę czasu na poszukiwaniu bezpiecznego sposobu uzyskania brzęczących, metalicznych dźwięków. W tej roli sprawdziły się kapsle umieszczone w pojemniku zrobionym z odciętych denek od plastikowych butelek. Nie ma obawy, że dziecko pokaleczy się o ostre krawędzie a jednocześnie nasze tamburyno pięknie brzmi!
Muzyczne talerze
Muzyczne talerze to kolejny instrument do naszej domowej, własnoręcznie przygotowanej muzycznej kolekcji. Coś jakby przeszkadzajki, coś jakby tamburyno. Do tego udekorowane odciskami własnego paluszka!
Słoneczko – instrument muzyczny
Dotychczasowe nasze prace były ciche i spokojne. Czas więc najwyższy narobić trochę hałasu:) Proponujemy „Słoneczko” jak nazwał ten instrument muzyczny z recyklingu nasz synek. Niby grzechotka, niby kołatka….. no słoneczko po prostu!
Mini gitara z pokrywki
Nareszcie coś dla ucha i rączek Malucha! Mała zabawkowa gitara zrobiona z pokrywki na słoik i kolorowych gumek recepturek. Łatwa do wykonania, wygląda jak prawdziwa a do tego przyjemnie brzmi! Frajda murowana, jak mawia moje dziecko:)
Kastaniety z guzików
Do naszego muzycznego zestawu dodaliśmy kastaniety, zrobione z ogromnych guzików. Przyszyliśmy je do kawałka tekturki- z tym zadaniem poradził sobie znakomicie nasz 7 letni synek. Mam nadzieję, że przyszywanie guzików w naszej rodzinie już nie będzie dla nikogo kłopotem:)
Bębenki z puszek i baloników
Zdecydowanie brakowało nam jakiegoś instrumentu perkusyjnego. Wzbranialiśmy się przed posiadaniem bębenków z prostego powodu…. Przerażała nas wizja wszechogarniającego bębnienia, zwłaszcza, że za ścianą śpi Maleństwo:) Ale te bębenki są wprost stworzone dla nas! Delikatnie brzmią a jednocześnie to nadal perkusja do bębnienia!
Przeszkadzajki
Przeszkadzajki czyli domowej roboty marakasy to chyba najprostszy do wykonania instrument muzyczny. Do jakiegokolwiek pojemnika, który można zamknąć, wsypujemy cokolwiek sypkiego i gotowe:) Reszta to zabawa i radość jaką ona daje!